Echo serca warto wykonać w przypadku powikłań po-infekcyjnych.
Infekcje grypowe, grypopodobne itd… to bardzo częste zjawisko w okresie jesienno-zimowym. Większość z nich na szczęście mija bez powikłań. Niestety nie zawsze.
Powikłaniem takich infekcji może być niestety zapalenie mięśnia sercowego. Choroba, której przebieg może być różnorodny, od postaci łagodnej do ciężkiego nieodwracalnego uszkodzenia serca.
Podstawą rozpoznania tego powikłania jest wykonanie badania echokardiograficznego serca, które jest badaniem niebolesnym i pozbawionym powikłań.
Należy pamiętać więc o konieczności wykonania badania echo serca w sytuacji, kiedy podczas lub po przebytej infekcji (najczęściej wirusowej) pojawiają się takie niecharakterystyczne objawy, jak:
- bóle w klatce piersiowej
- nieregularne lub szybkie bicie serca
- duszność w spoczynku lub przy niewielkim wysiłku
- zmęczenie często już przy niewielkim wysiłku
- obrzęki kostek
W takiej sytuacji badanie USG serca czyli echokardiografia służy do oceny powiększenia jam serca, jego czynności (czy jego kurczliwość jest prawidłowa, czy upośledzona), budowy i czynności zastawek, obecności płynu w jamie osierdzia otaczającej serce.
Rozpoznanie zapalenia mięśnia serca jest bardzo ważne, ponieważ każdorazowo wymaga specjalistycznego leczenia. U większości chorych nie dochodzi na szczęście do żadnych powikłań. Objawy zapalenia mięśnia sercowego ustępują po kilku dniach lub tygodniach i chory wraca do zdrowia. Jednak niektóre rodzaje zakażeń mogą spowodować powikłania. Nierzadko zapalenie mięśnia sercowego może doprowadzić do uszkodzenia mięśnia sercowego (w tym nieodwracalngo), wymagającego długotrwałego leczenia.
Poniżej po lewej prawidłowe serce i po prawej serce osoby z uszkodzeniem i wyraźnym powiększeniem jam serca lewego w przebiegu procesu zapalnego.
autor: kardziolog, dr n. med. Beata Uziębło-Życzkowska